wtorek, 16 marca 2010

Bułgaria i Norwegia- Justyna a.k.a. Smolirka ;)



Moja przygoda z AIESEC rozpoczęła się właśnie od Międzynarodowego Programu Praktyk. Los zdecydował, że będzie to Bułgaria, choć muszę dodać, że plany miałam zupełnie inne.Rozpoczęłam od poszukiwania Management Traineeship w Indiach. WybrałamDevelopment Traineeship w Bułgarii, ze względu na interesujący projekt. Ani przez chwilę nie żałowałam tej decyzji!

Wyjazd na DT do Varny okazał się niezapomnianą przygodą w moim życiu. Życie w międzynarodowym środowisku to jest to co cenie najbardziej! Skorzystałam wcześniej z opcji wyjazdu na program Erasmus, ale to wymiana z AIESEC dała mi tak wiele możliwości rozwoju. Moja praktyka polegała na prowadzeniu zajęć z młodzieżą, z zakresu wielokulturowości, umiejętności miękkich, jak również z tematyki Unii Europejskiej.Prowadzenie zajęć z licealistami było to dla mnie zupełnie nowym doświadczeniem, którebez wątpienia wiele mnie nauczyło, ale przede wszystkim dało mi wiele satysfakcji.Poleciałam do Bułgarii z przekonaniem, że moje dni będą upływały jedynie na wypełnianiu zadań projektu, okazało się, że byłam w błędzie. AIESEC-owcy nie dali nam ani chwili odpoczynku. Każdego dnia miałam okazję poznania nowego oblicza tego pięknego kraju, w towarzystwie przesympatycznych „przewodników”. Okazało się, a może po raz kolejny potwierdziło, że świat jest bardzo mały, a ludzie z AIESEC są wszędzie ;) Na własną prośbę rozszerzono mi zakres praktyk o pomoc w Komitecie Lokalnym, gdzie zrobiłam filmik- który promuje praktyki w Varnie. Korzystając z sugestii mojego VPEX-a założyłam bloga (http://smolirka-bulgaria.blogspot.com/), gdzie miałam na bieżąco pisać co się u mnie dzieje, ale tak dużo się działo, ze nie zawsze był na to czas. Zostały niezapomniane wspomnienia, setki zdjęć i przyjaciele na Singapurze, Bułgarii,Szwajcarii, Rumunii, czy Brazylii.


Pobyt w Bułgarii pokazał mi jakie możliwości oferuje międzynarodowa organizacja. Dlatego postanowiłam nie kończyć na jednej praktyce. Zaraz po powrocie z Bułgarii wyjechałam do Oslo w Norwegii
na wymianę wewnętrzna AIESEC- Cultural Envoy for Exchange Development. Pomagałam AIESEC UIO w rekrutacji nowych członków, jak również promocji organizacji pośród studentów. To było bardzo ciekawe doświadczenie. Norwegia nie jest tak daleko od Polski, ale różnice w mentalności okazały się być ogromne. Cały proces rekrutacji okazał się dość dużym wyzwaniem, ale udało się! Zrealizowaliśmy zamierzony cel! Pośrednio dzięki CEED jestem dalej w Oslo, postanowiłam zrobić tu sobie trochę dłuższy przystanek w życiu ;)

Jestem pewna, ze na tym się nie skończy. Jest jeszcze tyle miejsc, ludzi, rzeczy do zrobienia!

Spełniam siebie i swoje marzenia, Ty też możesz! It’s up to You!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz